Exposé Premiera Krzysztofa Jazłowieckiego – 21.03.2009

Premier Rządu Królewskiego Krzysztof Jazłowiecki wygłosił expose dnia 21 marca 2009 roku w Pałacu Parlamentu Królewskiego w Dreamopolis.


Wasza Królewska Mość!
Wasza Królewska Wysokość, Regencie!
Państwo Senatorowie!
Panowie Posłowie!
Wasze Ekscelencje Ambasadorowie i Goście!
Dreamlandczycy!

Witajcie ponownie. Kolejny raz staję przed Wami jako Premier Rządu Królewskiego, by omówić plany na następne miesiące. W świecie wirtualnym na dobre rozgościł się kryzys, który dotknął także i nas. Naszym zadaniem jest, by ten spadek aktywności był jak najmniej odczuwalny. Naszym, a więc nie tylko Rządu, a również wszystkich obywateli.

Nowy Rząd powstał w wyniku koalicji Stronnictwa Federalnego, Platformy Obywatelskiej KD oraz posłów niezrzeszonych.

Przed Rządem, Parlamentem, przed całym Dreamlandem stoją wielkie zadania.

Po pierwsze reforma ustrojowa. Jak mogliśmy zauważyć, obecny system wyboru posłów jest już przestarzały, pokazały to ostatnie kampanie wyborcze. Razem z Koroną Rząd wprowadzać będzie nowe zasady wyboru posłów, które pobudzą polityczne życie prowincji.

Innym działaniem będzie przełamywanie sceptycyzmu w tworzeniu prawa. W każdym nowoczesnym państwie wirtualnym, gdy pojawia się potrzeba lub pomysł, gdy jakaś płaszczyzna v-egzystencji wymaga uregulowania, panuje zgoda na tworzenie prawa i prawo to jest wprowadzane. A w Dreamlandzie jest dokładnie odwrotnie. Wielu jest przekonanych, że ta baza prawna, która posiadamy, jest idealna i nie należy, ba nawet nie można w niej niczego zmieniać. Takie przekonanie cofa Królestwo w rozwoju. Potrzebne jest prawo pracy, potrzebne są ustawy tworzące nowe jednostki, potrzebne są ustawy kompetencyjne. Nasza Ojczyzna musi się nieustannie rozwijać i nieustannie wzbogacać się o nowe przepisy, które systematyzują nasze życie. Do biurokracji jest nam jeszcze bardzo daleko i zapewniam, że nigdy do niej nie dojdziemy.

W poprzednim expose mówiłem o Systemie Gospodarczym. Dzisiaj SG już jest, trzeba go jedynie sprawnie wprowadzić. Potrzebne do tego będą zarówno akty prawne, jak i przygotowanie naszej gospodarki finansowej. Wiele dreamów od lat leży bez ruchu, tworząc niekiedy nawet milionowe konta bankowe. Pieniądze te są martwe. Obciążają one nasze finanse, tworząc asymetryczny rynek, który może okazać się niebezpiecznie niestabilny. Zadaniem Rządu w tej materii będzie pobudzenie środków finansowych, aby wymóc ich swobodny przepływ. Pieniądze muszą krążyć, by tworzyć profesjonalną gospodarkę. Przy okazji pragnę odpowiedzieć na wątpliwości budżetowe. Póki nie zostanie opracowana nowa ustawa budżetowa, Rząd nie weźmie ani dreama z konta Skarbu Królestwa. Taka sytuacja nie zachodziła również w poprzedniej Kadencji. Wszystkie aktywa pieniężne, które wypłynęły z kont rządowych, swoje źródło miały w rezerwie pozostałej po poprzednim budżecie.

W polityce zagranicznej przede wszystkim skupimy się na wzajemnych stosunkach z konkretnymi państwami. Niemniej zwrócimy również uwagę na organizacje, przede wszystkim na Ligę Państw Secesjonistycznych oraz Wspólnotę Korony Ebruzów. Wspólnota Korony Ebruzów potrzebuje gruntownej reformy oraz wzajemnego zbliżenia. Wspólnota w dzisiejszym mikroświecie jest niewątpliwie potrzebna i może do niego wnieść wiele efektywnych rozwiązań. Poza tym interesuje nas współpraca z Wandystanem, niejako w odpowiedzi na wandejskie nadzieje i apele. Prócz tego ważna jest dla nas współpraca z Cesarstwem Austro-Węgier, Zjednoczonym Królestwem Brugii, Królestwem Scholandii oraz wszystkimi narodami polskiego mikroświata, których celem jest wzajemny dialog i budowanie nowoczesnego społeczeństwa wirtualnego. Chciałbym również podkreślić, że Królestwo Dreamlandu nie posiada zapędów imperialistycznych oraz nigdy nie jest zainteresowane aneksją żadnego państwa w celu budowania swojej potęgi. Chcemy partnerów i współpracowników, nie wasali.

Kultura dreamlandzka należy do najstarszych i najobszerniejszych w polskim mikroświecie. Nie możemy pozwolić na to, by poprzez wakaty na stanowiskach dyrektorskich została zaniedbana, czy wręcz zapomniana. Dlatego należy zreorganizować dreamlandzkie instytucje kulturalne, by odpowiadały one zarówno na potrzeby obywateli jak i ograniczenia kadrowe. Musimy przypomnieć sobie o naszym wspaniałym dorobku i nadal uzupełniać go o nowe wizje.

Wysoka Izbo!

Przytoczyłem tutaj najważniejsze problemy stojące przed nowym Rządem. Ja oraz Ministrowie zrobimy wszystko, by sprostać swoim i ogólnym oczekiwaniom. Już teraz zapowiadam, że jesteśmy w stanie zaryzykować własną pozycję i popularność, by wprowadzić korzystne zmiany dla naszego Królestwa.

Na koniec chciałbym przypomnieć wszystkim – Dreamland to my. Nasze Najjaśniejsze Królestwo kształtują nie Król, Premier, i paru innych decydentów, ale każdy, który widnieje w Centralnym Rejestrze Mieszkańców. Pokażmy więc, że chcemy i potrafimy być Dreamlandem.

Panowie Posłowie!
Dreamlandczycy!

Pragnę życzyć Jego Królewskiej Mości jak najszybszego powrotu do zdrowia oraz zwracam się do Wysokiej Izby z wnioskiem o udzielenie wotum zaufania Rządowi Królewskiemu.


(-) dr net. Krzysztof wicehrabia Jazłowiecki
Premier Rządu Królewskiego